Połączenie gruszki, sera gorgonzola, orzechów, rukoli i.... sosu malinowego? - Pourquoi pas!
Sałatkę tą wymyśliłam przypadkiem. Teraz sobie myślę, że jak dobrze, że przypadki chodzą po ludziach....
Obecnie jest jedną z moich ulubionych i robi furrorę wśród znajomych - mam nadzieję, że i Tobie zasmakuje... :)
Na talerzu układamy...
- kilka garści świeżej rukoli
- kawałeczki sera gorgonzola
- rozłupane orzechy włoskie
- pokrojoną gruszkę
To wszystko należy polać sosem malinowym - robi się go w sekundę miksując w blenderze kilka łyżek octu malinowego, oliwy z oliwek, garść świeżych malin oraz sól i pieprz.
Poza sezonem letnim świeże maliny możesz zastąpić domową konfiturą malinową lub dobrej jakości dżemem.
Voilà!
mmm..sałatka wygląda baaardzo smakowicie! Lecę do sklepu po składniki!
OdpowiedzUsuńK
Smacznego!!!! :)
OdpowiedzUsuńZrobię spróbuję i pewnie z rozkoszy oszaleję :)
OdpowiedzUsuń