Jest to danie "awaryjne" - do wykonania w kilka minut, gdy do drzwi zapukają niespodziewani goście.
W swojej prostocie pyszne, a do tego ładnie podane - ucieszy każde oko.
Nie raz uratowała mi życie... ;)
Na trzy zielone talerze:
- zielone jabłko
- dojrzałe avocado
- trzy łodygi selera naciowego
- garść połupanych orzechów włoskich
- 6 łyżek miodu pszczelego
- łyżka oliwy z oliwek
- dwie czubate łyżeczki cynamonu
- sok z limonki
- pieprz
- odrobina oliwy lub oleju do smażenia
1. Przygotowujemy pyszny sos. Najpierw rozpuszczamy miód do uzyskania płynnej konsystencji - ja robię to w rondelku, lub gdy jestem leniwa to w kuchence mikrofalowej (dziwnym trafem częściej wybieram wersję drugą...). Następnie dodajemy do miodu mielony cynamon, oliwę z oliwek, sok z limonki i całość doprawiamy pieprzem.
2. Seler naciowy kroimy w półcentymetrowe kawałki, wrzucamy na rozgrzaną patelnię z odrobiną oleju i podsmażamy kilka minut. Jabłko kroimy w cienkie plasterki, to samo robimy z obranym avocado.
3. Wszystkie składniki układamy na talerzu według własnej fantazji i posypujemy je orzechami.
4. Sałatkę polewamy miodowo-cynamonowym sosem i delektujemy się nią z miłymi gośćmi... lub samotnie, na wygodnej kanapie, z lampką białego wina i dobrą muzyczką w tle...
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz