Są takie dni, gdy w wielkim wirze obowiązków nagle zdaję sobie sprawę, że od rana jadłam zaledwie... nic! Wtedy ratują mnie niezawodne, pożywne kanapki, które pozwalają mi w spokoju, bez wielkiego burczenia w brzuchu, doczekać do obiadu lub kolacji.
Co więcej, kanapeczka z kozim serem, oliwkami i aromatycznymi ziołami to świetny pomysł na smaczne śniadanie, szybki lunch lub przekąskę podczas długich rozmów przy winie ze znajomymi... :) Smacznego!
- 4 kawałki pełnoziarnistego chleba lub pełnoziarnistej bagietki (ja kupiłam żytnią z ziarnami)
- 100g kremowego sera koziego
- 15 czarnych oliwek bez pestek
- garść świeżej bazylii
- garść świeżej mięty*
- łyżka oliwy z oliwek
- świeżo zmielony czarny pieprz
* Można użyć wyłącznie bazylii lub tylko mięty - to zależy od tego, na co bardziej mamy ochotę... Łącznie świeżych ziół powinno być około 1/3 szklanki plus kilka listków do dekoracji.
Do pracy!
W miseczce rozgniatamy widelcem kozi ser. Dodajemy do niego porwane listka ziół, skrapiamy oliwą z oliwek, pieprzymy do smaku. Całość dokładnie mieszamy i nakładamy na kawałki chleba. Dekorujemy miętą lub bazylią. Świetnie smakuje wraz z pyszną, świeżo zmieloną kawą...
Smacznego! :)
Wygląda PYSZNIE !!! Jutro biegnę po wszystkie składniki :)
OdpowiedzUsuńkocham wszystkie Twoje przepisy!
OdpowiedzUsuńKanapeczki zawsze mile widziane (najlepiej jak ktoś je jeszcze mi zrobi...!)
OdpowiedzUsuń