wtorek, 27 sierpnia 2013

Verrine z wędzonym łososiem i avocado

Verrine to typowy francuski przysmak serwowany w gustownych i niewielkich szklaneczkach, najczęściej warstwami, które różnią się od siebie kolorem i konsystencją. Najpopularniejsze verrine podawane są jako wytrawne przystawki, niemniej te na słodko, serwowane jako deser, mają również sowich licznych amatorów.
Gdy przygotowałam verrine po raz pierwszy - uwierzcie lub nie - zrobiły furrorę! Spróbujcie sami, myślę że poza smakiem już sam sposób ich serwowania przypadnie Wam do gustu. Co więcej, mam nadzieję, że miło się zdziwicie jak łatwo i sprawnie można przygotować tą naprawdę smaczną i zdrową przystawkę - w końcu "nie taka kuchnia francuska trudna, jak ją malują..." :)

Poza walorami estetycznymi, warto zwrócić uwagę, ile zdrowia mieści się w jednej verrine!
Główny składnik szklaneczki - avocado, to  magiczny owoc dla wszystkich, którzy chcą pozbyć się zbędnych kilogramów, a następnie utrzymać szczupłą sylwetkę, ponieważ avocado niezawodnie pomaga w bardzo szybkim spalaniu wcześniej odłożonego tłuszczu. Co więcej, avocado często nazywane jest "owocem alfabetu", ponieważ zawiera w sobie prawie wszystkie rodzaje witamin! Dodając mały kawałek tego smacznego owocu do swojej potrawy, możesz mieć pewność, że dostarczasz sobie pełną dawkę wartości odżywczych, jaką powinieneś dać swojemu  organizmowi w ciągu całego dnia. Ponadto w avocado możesz znaleźć mnóstwo składników do prawidłowego rozwoju -  ryboflawinę, niacynę, kwas foliowy i pantotenowy. Warto również pamiętać, że jeden kawałek awokado zawiera aż 975 g potasu! 


Kolejny składnik - pomidory - zawierają mnóstwo karotenu oraz witaminy: C, K, E, B1, B2, B3, B6, kwas foliowy i biotynę. Są bogate w potas, sód, fosfor, magnez, wapń, żelazo, miedź, cynk i mangan. Pomidory dostarczają niewielu kalorii i są zasadotwórcze - dlatego są nieocenione w dietach przeciw otyłości, w cukrzycy, reumatyzmie, zapaleniu stawów, chorobach nerek i serca. Co więcej, działają uspokajająco, bo zawierają sole bromu.

Natomiast cebula, która często wyciska nam łzy z oczu, pomaga obniżyć ciśnienie, poziom cholesterolu i cukru we krwi. Przeciwdziała zwężeniu naczyń krwionośnych, przez co zapobiega sklerozie. Substancje biochemiczne zawarte w roślinie mają działanie przeciwrakowe i lecznicze w obrębie układu sercowo-naczyniowego, przeciwdziałają tworzeniu się zakrzepów. Co więcej... jedzenie cebuli sprzyja odchudzaniu! 

I na koniec moich zdrowotnych wywodów - warto też zwrócić uwagę na białko zawarte w mięsie wędzonego łososia oraz jogurcie naturalnym (który zawiera również mnóstwo pozytywnych bakterii!).

Znakomity francuski lekarz i dietetyk, Jean Michael Cohen, z pewnością z wielkim apetytem zjadłby niejedną moją verrine jako zdrową przystawkę.... Nic w tym dziwnego - w końcu ta kolorowa szklaneczka łączy w sobie wszystkie dietetycznie przykazania, o których możemy przeczytać w jego książce "Paryska dieta" - finezję podania, doskonały smak, świeże i naturalne produkty oraz... la joie de vivre, czyli radość życia - i to już od pierwszego... kęsa! :) 

Więcej o diecie doktora Cohena oraz o jego książce przeczytacie TUTAJ, a w między czasie zapraszam do mojej kuchni. Zabieramy się za przygotowanie pysznej i kolorowej verrine



PRZEPIS NA VERRINE Z WĘDZONEGO ŁOSOSIA I AVOCADO

Składniki potrzebne na 4 verrine:
- 100g wędzonego łososia
- 2 średnie avocado
- mała czerwona cebulka
- 2 czerwone pomidory
- garść świeżego koperku
- 2 i 1/2 łyżki jogurtu naturalnego
- sok z połowy cytryny + mała łyżeczka do avokado
- świeżo zmielony czarny pieprz
- sól morska
- koperek i szczypiorek do dekoracji


Do roboty!

1.  Łososia dzielimy na mniejsze kawałki, przekładamy do miseczki,  a następnie zalewamy sokiem z cytryny oraz dodajemy świeżo zmielony czarny pieprz.  Marynujemy przez około 30 minut.
2. Cebulkę drobno siekamy i odkładamy na bok.
3. Pomidory parzymy, obieramy ze skórki i usuwamy miąższ. Pozostałą część kroimy w kosteczkę, mieszamy  z 1/2 łyżki jogurtu, dodajemy odrobinę solimy i pieprzymy.
4.  Avocado obieramy, odkładamy pestkę i przekładamy do blendera. Dodajemy koperek, 2 łyżki jogurtu, sok z cytryny, sól, pieprz, a następnie całość miksujemy na gładką, jednolitą masę.
5. Wszystkie składniki układamy warstwowo – zaczynamy od masy z avocado, następnie dokładamy czerwoną cebulkę. Kolejną warstwą są pomidory. Całość przykrywamy wędzonym łososiem i dekorujemy koperkiem oraz szczypiorkiem.
6. Podajemy schłodzone.


Dobra rada: Zastanawiasz się jak kupić dojrzałe, smaczne awokado?
Wykorzystaj obrazek - im ciemniejsza zieleń, tym avocado jest bardziej dojrzałe i miękkie!*


*Grafika dojrzewających avocado NIE JEST własnością Zielonej Patelki.


6 komentarzy:

  1. fajny przepis, bardzo estetycznie się prezentują te Twoje szklaneczki!

    OdpowiedzUsuń
  2. fajowe! a książki poszukam w księgarni ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. mhmm!!! zrobię jutro :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Szpaner, oczywiście tylko kulinarny...20 września 2013 19:17

    Kto by pomyślał, że można w tak niezbyt trudny sposób przygotować coś tak efektownego ! No i zaszpanować przy stole...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy pomysł, i jaki prosty w wykonaniu!

    OdpowiedzUsuń
  6. Zrobiłam dzisiaj! Bomba :)

    OdpowiedzUsuń